Proces rozwoju

0
336
Rate this post

Jednym z dowodów na to, że proces rozwoju jest sterowany przez jądro są dane pochodzące z doświadczeń Maksa Hammerlinga na osobliwej roślinie zwanej Acetabularia, zielenicy morskiej o smukłej i delikatnej budowie i o kształcie cienkiego parasola. Pomimo że cała roślina może osiągać wysokość kilku centymetrów, nie występują w niej ścianki poprzeczne. Trzonek i kapelusz zawierają tę samą cytoplazmę z jednym olbrzymim diploidalnym jądrem znajdującym się w części podstawowej, zwanej ryzo idem. W jednej z faz rozwoju jądro to rozpada się na liczne drobne jądra wtórne, które rozchodzą się w całym trzonku i kapeluszu. Dookoła każdego wtórnego jądra wytwarza się osłonka i powstają cysty, czyli zarodniki. Wszystkie cysty przemieszczają się do kapelusza, skąd zostają wyrzucone na zewnątrz. W końcu kiełkują i wyrzucają ruchliwe wiciowate gamety; podlegają one procesowi zwanemu koniugacją, w którego trakcie zachodzi wymiana materiału chromosomowego i tworzy się zygota. Zygota różnicuje się w trzonek, ryzoid, kapelusz i rośnie od ułamków milimetra do paru centymetrów. Innymi słowy u tej rośliny występują trzy podstawowe procesy rozwojowe – wzrost, różnicowanie się i morfogeneza – chociaż nie jest, to organizm wielokomórkowy i chociaż żadna z faz rozwoju nie przypomina zarodka. Hammerling stwierdził, że po przecięciu trzonka w połowie jego wysokości  górna część żyje przez kilka tygodni, lecz nie odtwarza nowej podstawy. Z dolnej połowy, zawierającej jądro, wyrasta nowy wierzchołek, który następnie wytwarza promieniście ułożone komory, tworzące łącznie nowy kapelusz w taki sam sposób, jak w czasie normalnego rozwoju. Ponadto z części trzonka zawierającej jądro kapelusz może regenrować wielokrotnie. Hammerling stwierdził również, że można z Acetabularia łatwo usunąć jądro, jeśli odetnie się ryzoid, w którym się ono znajduje.